Książki 24.9
PLN
Spowiedź: uzdrowienie duszy
|
Spowiedź: uzdrowienie duszy
|
tłum: |
Sylwia Filipowicz |
wydawnictwo:
|
Promic
|
seria:
|
Biblioteka Oremus
|
rok wyd.:
|
2019
|
ISBN:
|
978-83-7502-706-8
|
oprawa:
|
miękka
|
format:
|
136 x 205 mm
|
liczba stron:
|
200
|
E-BOOK
|
|
|
|
wydawnictwo |
Promic |
seria |
Biblioteka Oremus |
rok wyd. |
2019 |
ISBN |
978-83-7502-706-8 |
oprawa |
miękka |
format |
136 x 205 mm |
liczba stron |
200 |
O, jak pisze autor, "prawdziwym „arcydziele” Bożej mądrości, łączącym w sobie miłosierdzie ze sprawiedliwością, będącym odpowiedzią na wciąż niezaspokojone pragnienie prawdy i oczyszczenia, jakie tylko Bóg może zaspokoić w sercu człowieka", czyli o spowiedzi w nieco podręcznikowym, przewodnikowym stylu. Książka napisana z perspektywy penitenta, który odchodząc od konfesjonału ma doświadczać radości oczyszczenia i wewnętrznej wolności, czuć, że spowiedź nie tylko leczy duszę z ran zadanych przez grzech, lecz przywraca jej także witalność.
DRUKUJ OPIS
Wykaz skrótów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Słowo wstępne. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 Prezentacja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 Wiara Kościoła. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Uświęcenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13 Punkt widzenia penitenta. . . . . . . . . . . . . . . . . . 15 Zawartość niniejszej książki. . . . . . . . . . . . . . . . . 18
I. Oprzeć się na Chrystusie . . . . . . . . . . . 21 Opis ustanowienia sakramentu pojednania. . . . . . . . 24 Wieczór zmartwychwstania. . . . . . . . . . . . . . . . . 26 Wybór Wieczernika . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 Misja apostołów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Dar Ducha Świętego. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32 Moc odpuszczania grzechów. . . . . . . . . . . . . . . . 35 Przewrotność grzechu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38 Miłosierdzie Boże . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 41 Zamiast podsumowania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45
II. Nawrócenie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 47 Droga nawrócenia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Przypowieść o synu marnotrawnym. . . . . . . . . . . . 52 Struktura sakramentu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55 Powrót do Ojca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 57 Kapłan jako sędzia i lekarz. . . . . . . . . . . . . . . . . 66 Główne akty spowiednika . . . . . . . . . . . . . . . . . 68 Antycypacja sądu szczegółowego po śmierci. . . . . . . 72
III. Głos sumienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77 Rachunek sumienia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 80 Rozmowa Jezusa z bogatym młodzieńcem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 83 Przykazania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 85 Naśladowanie Chrystusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 87 Schemat rachunku sumienia . . . . . . . . . . . . . . . . 89 Żal za grzechy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Duch rachunku sumienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . 96 Co podpowiada doświadczenie. . . . . . . . . . . . . . 101
IV. Sprawowanie sakramentu pokuty. .105 Formy sprawowania sakramentu . . . . . . . . . . . . . 108 Początek celebracji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 111 Czytanie Słowa Bożego. . . . . . . . . . . . . . . . . . 113 Wyznanie win. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 114 Rozmowa penitenta z kapłanem . . . . . . . . . . . . . 116 Nałożenie pokuty. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 118 Wyrażenie żalu za grzechy . . . . . . . . . . . . . . . . 119 Słowa rozgrzeszenia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 120 Dziękczynienie i odesłanie penitenta . . . . . . . . . . 122 Po spowiedzi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 124
V. UZDROWIENIE DUSZY. . . . . . . . . . . . . . . 127 Nauczanie Kościoła . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 129 Dobroczynne skutki sakramentu. . . . . . . . . . . . . 131 Przebaczenie i pojednanie. . . . . . . . . . . . . . . . . 134 Pokój, pogoda ducha i radość. . . . . . . . . . . . . . . 143 Wzrost sił duchowych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 148 Dwie zasady potęgujące moc sakramentu. . . . . . . . 154
Zakończenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 165
VI. DODATEK. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 167 1. Ogólny wzór rachunku sumienia. . . . . . . . . . . . 169 2. Propozycje modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 175 3. Fałszywe wyobrażenia na temat spowiedzi . . . . . . 179 4. Krótkie omówienie spowiedzi indywidualnej . . . . . 192
Opis ustanowienia sakramentu pojednania Kościół naucza, że: „Zmartwychwstały Pan ustanowił ten sakrament, gdy wieczorem w dniu Paschy ukazał się swoim Apostołom i rzekł do nich: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane» (J 20, 19)” (KOMP. 298). Powołuje się zatem na relację św. Jana dotyczącą pierwszego spotkania Chrystusa Zmartwychwstałego z apostołami: w tym na gesty i słowa Jezusa oraz okoliczności tego wydarzenia. Święty Jan był obecny tego wieczoru w Wieczerniku, możemy więc, mówiąc współczesnym językiem, uznać jego słowa za wiarygodną podstawę do zrozumienia tego, dlaczego Pan Jezus ustanowił sakrament pojednania. Dotyczy to zresztą także ustanowienia pozostałych sakramentów, na przykład sakramentu Eucharystii: pragnąc zrozumieć, co Chrystus uczynił podczas Ostatniej Wieczerzy, powinniśmy przyjrzeć się Jego słowom i gestom w kontekście wydarzenia w Wieczerniku. Przeczytajmy zatem najpierw uważnie fragment Ewangelii według św. Jana. Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». (J 20, 19-23) Jak widać, centralnym punktem Janowej relacji jest akt ustanowienia sakramentu. Ewangelista przekazuje nam bezcenne informacje, które pomagają nam pojąć intencje Chrystusa. Zastanówmy się najpierw nad tym, gdzie i kiedy Chrystus ustanowił sakrament pojednania, ponieważ okoliczności te z pewnością nie były przypadkowe. Następnie pochylimy się nad najistotniejszymi elementami relacji św. Jana. • Pan Jezus nie wyrzuca swoim apostołom, że wszyscy z wyjątkiem Jana Go opuścili. Obdarza ich pokojem. Okazuje im swoją miłość i przychylność. To samo za każdym razem czyni dla ciebie, gdy przystępujesz do sakramentu pojednania. • Pomyśl, jak cenni jesteśmy dla Pana, skoro oddał za nas swoje życie na krzyżu! Jeśli przyjdziesz do Niego ze skruszonym sercem, uzdrowi Cię i obdarzy obfitością życia. • Podczas spowiedzi nie bój się powiedzieć Jezusowi: „Panie, wspomnij na wszystkich grzeszników, którym wielkodusznie przebaczyłeś. Uczyń dla mnie to samo. Ty wiesz, że żałuję za swoje grzechy”.
Przeczytaj dłuższy fragment „Spowiedź: uzdrowienie duszy” »
Choć to sakrament piękny i bogaty w treść, jest też trudny dla wielu katolików. Lęk, wątpliwości, wstyd – to uczucia towarzyszące wielu osobom korzystającym ze spowiedzi. Jak więc do niej podejść, by spod grubej warstwy tego co nieprzyjemne wydobyć sens i piękno? O tym właśnie jest ta książka… Spowiedź: uzdrowienie duszy to pozycja, która zachwyciła mnie na wielu różnych płaszczyznach. Przede wszystkim przyciągnęła osoba autora, który, będąc kapłanem, stara się pokazać sakrament pojednania od strony penitenta. Robi to w sposób bardzo prosty, jasny, ale i głęboki, i szczery.
Didier van Havre przedstawia dwa wymiary sakramentu: działanie Chrystusa oraz działanie wiernego. Autor, odwołując się do Ewangelii wg św. Jana (J 20, 19-23), opisuje spowiedź i to gdzie ma ona swoje źródło. Mówi o mocy odpuszczania grzechów, którą Jezus dał apostołom, oraz o tym, czym jest grzech i jakie skutki ze sobą niesie.
Kapłan nazywa nawrócenie źródłem wielkiej łaski – pokazuje jak wygląda droga nawrócenia, struktura sakramentu (5 warunków spowiedzi), nazywa spowiednika sędzią i lekarzem. Nie jest to jednak coś, co może budzić lęk i niechęć – wręcz przeciwnie. Daje czytelnikowi konkretne wskazówki – opisuje bezpośrednie przygotowanie do sakramentu, czyli rachunek sumienia (na końcu publikacji znajduje się również zestaw pomocnych pytań). Mówi o żalu za grzechy, który nie powinien prowadzić do samopotępienia, ale odwołania się do miłości Boga. Pokazuje, jaka jest różnica między grzechem ciężkim i powszednim, wskazując również jak je traktować, by wzrastać w wierze.
Bardzo podobał mi się szczegółowy opis formy celebracji, tzn. znaczenie poszczególnych aktów spowiednika i osoby spowiadającej się. Szczerze? O wielu nie miałam pojęcia, np. dlaczego na początku spowiedzi wykonujemy znak krzyża i jakie to ma znaczenie dla sakramentu. Mówi o tym, jak najlepiej zacząć spowiedź, by była dla nas bardziej owocna. Pokazuje również, że sakrament nie kończy się wraz z momentem odejścia od konfesjonału. Pokazuje jak częsta spowiedź wpływa dobroczynnie na duszę oraz dlaczego w życiu chrześcijańskim ważne jest kierownictwo duchowe, czy jakie są skutki grzechu i wartość przebaczenia i pojednania. Autor wprost mówi o tym, że ważny jest wkład w sakrament, czyli dobre przygotowanie.
Publikacja kończy się ogólnym wzorem rachunku sumienia, propozycjami modlitw i odpowiedziami na fałszywe wyobrażenie o spowiedzi (np. spowiadam się bezpośrednio Bogu bądź chodzę do psychoterapeuty, więc nie potrzebuję spowiedzi).
Często jest tak, że po lekturze książek opisujących sakrament pokuty czuję pewien niepokój. Czasem rozważania są zbyt płytkie, innym razem wpędzające w skrupuły i niezdrowe poczucie winy. Tutaj tego nie ma! Autor zachwycił mnie tym, jak nazywając rzeczy wprost, potrafi zrobić to z miłością i głębią, która prowadzi prosto do konfesjonału – w kochające ramiona Boga.
Magdalena Urbańska
[...] Spowiedź jest określana na dziesiątki sposobów, nazywania licznymi słowami, każde z nich uchyla nam rąbka prawdy o niej, jednak żadne z nich, a nawet wszystkie wraz, nie są w stanie w pełni nakreślić jej niezwykłości i daru, jakim poprzez ten sakrament obdarzył nas Bóg. Bez Boga niemożliwy jest pokój w naszym sercu. Nawet jeżeli Bóg w naszym życiu jest a brak nam spowiedzi, nosimy na sobie ciężar grzechów, który jest dla nas niczym coraz cięższy worek kamieni, ściągający nas stale w dół. Jak w takim stanie można się prawdziwie cieszyć, kochać, żyć czy oddychać pełną piersią.
Oczywiście można się łudzić, nazywać ów stan wolnością, jednocześnie popadając w coraz większe zniewolenie, idąc po omacku w tył zamiast w przód. Można, i obecny świat właśnie ku temu prze, tylko jednocześnie widać jak bardzo Ci wszyscy ludzie się szamoczą, nie mogąc odnaleźć siebie samych. Niczym ryby wyrzucone na brzeg, czekające na Boże ramie, które wrzuci je z powrotem w bezkresną toń miłości.
Spowiedź to jednocześnie bezkresne miłosierdzie, wymierzana sprawiedliwość (na szczęście dla nas na Boży sposób), oczyszczenie, wypalenie w nas tego wszystkiego, co złe, tak aby powstało wiele nowego miejsca na dobro. Ta lektura to przewodnik, można by powiedzieć podręcznik o spowiedzi. To dokładnie to, czego potrzebowałam i szukałam. Książka napisana jest przez kapłana, ale od strony penitenta. Bo przecież to ujęcie każdego z nas interesuje chyba najbardziej. Napisana ze szczerością, wręcz ujmującą i głębią, jednocześnie jasno i bez woalu. Konkretne, rzeczowe wskazówki, pomocne pytania, rozwianie wątpliwości co do różnicy pomiędzy grzechem powszednim a ciężkim oraz, co dla mnie niezwykle istotne, opis całego procesu spowiedzi krok po kroku, który być może nam ktoś kiedyś przy okazji Pierwszej Komunii Świętej nakreślał, jednak albo w bardzo marny sposób, albo wcale, bo z ręką na sercu mówię Wam, że o znaczeniu wielu gestów i ich ważności nie miałam pojęcia. Właśnie to w tej publikacji jest takie niesamowite. To co robiło się latami bezwiednie, być może błędnie, staje się nie tylko jasne, ale tak bardzo potrzebne, niezbędne nagle staje się czymś na wagę złota. Nie zabrakło tu przykładowego rachunku sumienia, modlitw oraz rozwiania nieprawdziwych wyobrażeń na temat spowiedzi lub braku jej potrzeby. Książka nie wzbudza poczucia winy, nie przytłacza, nie ściąga w dół, ale wzmacnia, popycha ku światłu i otwiera na ten niezwykły dar, jakim jest spowiedź święta. Polecam ogromnie.
Magdalena Kus
Tytuł książki jest często kwintesencją jej zawartości i w tym przypadku całkowicie sprawdza się to założenie. Uzdrowienie to słowo najczęściej kojarzone z dolegliwościami fizycznymi, tymczasem autor doskonale przedstawia nam proces uleczenia duszy człowieka. Jednym z pierwszych, niezbędnych "zabiegów" leczniczych jest właśnie tytułowa spowiedź. Książka nie jest podręcznikiem, który nakazuje i poucza, ale w umiejętny sposób prowadzi nas przez sam sakrament pokuty i pojednania. Nie jest to również traktat moralizatorski, po którego lekturze moglibyśmy odczuwać poczucie winy, czy wstyd, jeśli nie żyjemy tak, jak przestawiono w jego treści. Autor w sposób subtelny zachęca do działania i przedstawia nam cały proces uzdrowienia duszy, jako coś, co czego warto dążyć, dla własnego dobra. Czas poświęcony dla życia duchowego to chwile, w których można zyskać to, co najważniejsze. Porównania do procesu leczenia zdrowia ciała, podkreślone są nawet słownictwem, nawiązującym do "oddania się pod opiekę Boskiego lekarza tak samo, jak dbając o kondycję fizyczną, regularnie korzysta się z konsultacji lekarskiej".
Ta książka może poprowadzić każdego człowieka w kierunku pojednania z Bogiem, nawet, jeśli nie przystępował do spowiedzi przez wiele lat, a zachętą niech będzie jedna z myśli, przytoczonych przez autora: "nie ma nikogo tak niegodziwego i winnego, kto nie powinien być pewny przebaczenia, jeśli tylko jego żal jest szczery". Losy ludzkie są bardzo różne. Pojawiają się błędy, przewinienia, porażki duchowe. Potem często wstyd i poczucie winy, ale też czasem i pycha, zaniedbania oraz nieustanne dążenie do tego, co jeszcze bardziej oddala od Boga. W książce czytamy, że "grzech jest nieuporządkowaniem". "wykroczeniem przeciw rozumowi, prawdzie, prawemu sumieniu", "przedkładaniem własnej woli nad wolę Boga, działanie według własnego widzimisię", "odrzucenie, któremu towarzyszy swoista wzgarda". Wszystko to działa na niekorzyść człowieka, który będąc "wewnątrz" wydarzeń, ma znacznie ograniczone pole widzenia. Jeśli zdarzy się, że któregoś dnia ma szansę spojrzeć z innej perspektywy, spróbować zmienić swoje życie, to ta książka idealnie poprowadzi go we właściwym kierunku. Pomoże zawrócić na szeroką i jasną drogę prawdy i uczciwego życia. [...]
Iwona Daniel
Przypomnimy Ci, kiedy produkt będzie dostępny.
|